Otóż ostatnio w konkursie zorganizowanym przez Czytanie To działa wygraliśmy książkę pt. Kto polubi trolla Zofii Staneckiej z autografem autorki. Właśnie przyszła paczka!
Książka ma ten zasadniczy walor, że należy do serii Czytam sobie, która pomaga małym dzieciom nauczyć się czytać. Jest niewielkiego formatu, ma bardzo kolorowe strony, a tekst zamieszczony pod rysunkami sprawia, że dziecko może swobodnie pomagać sobie paluszkiem.
Są trzy poziomy książek z serii Czytam sobie. Pierwszy poziom SKŁADAM SŁOWA to krótkie opowiadania zawierające nie więcej niż 200 słów w tekście, krótkie zdania i ćwiczenia głoskowania. Poziom drugi SKŁADAM ZDANIA to już nieco dłuższe opowiadania od 800 do 900 wyrazów, zbudowane z dłuższych zdań, także złożonych, z dialogami i ćwiczeniami sylabizowania. Trzeci poziom POŁYKAM STRONY to już gratka dla zaawansowanych czytelników. 2500-2800 wyrazów, długie i złożone zdania oraz słowniczek trudnych wyrazów.
Mimo że seria skierowana jest teoretycznie do dzieci w wieku od 5 do 7 lat, to zarówno Łobuz, jak i Księciunio bardzo zainteresowali się książeczką. Łobuz kazał sobie zaraz czytać i powtarzał za mną każde zdanie oraz ćwiczenia głoskowania. Księciunio – przeczytał bez oporów całą książeczkę (nawet nie musiałam go do tego namawiać). Książeczka zakończona jest naklejkami oraz dyplomem sukcesu, co jeszcze bardziej sprawiło, że dzieciaki polubiły książeczkę.
Akurat ta książka opowiada o pewnym trollu o imieniu Alojzy, który ma długi nos, krzywe nogi i guzy na głowie. I kłopot – jest sam, jak palec. Dopiero poznana przez przypadek drobinka Tajka potrafi polubić trolla, który wcale nie jest straszny! No i moje dzieci na pewno trolla Alojzego polubiły :).
Serię Czytam sobie wydało wydawnictwo EGMONT. My pewnie będziemy teraz jej wiernymi fanami 🙂